Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2014

pasta z cieciorki

Hummusem tego nie nazwę ale pastą z cieciorki już tak, bo dodatki możecie modyfikować wedle własnych upodobań. Ja bardzo lubię oliwę z oliwek dlatego dałam jej sporo. Wy oczywiście możecie dać mniej. Wstyd się przyznać ale mogłabym wyjadać to łyżką ze słoika... * puszka gotowanej cieciorki * oliwa z oliwek * prażone pestki dyni i słonecznika * gomasio (prażony i zmielony sezam z dodatkiem soli) Cieciorkę płuczemy w wodzie, odsączamy i gnieciemy dokładnie widelcem. Dodajemy oliwę z oliwek - tyle, na ile mamy akurat ochotę, a następnie wsypujemy 4 łyżeczki gomasio. By wzbogacić trochę smak możemy dać prażone na suchej patelni pestki dyni i słonecznika. Mieszamy, mieszamy i przekładamy do słoiczka :) Gdyby ktoś się uparł może pominąć ostatni składnik aczkolwiek nic go nie zastąpi. Wiem, że trudność może polegać na zmieleniu sezamu ale zawsze można użyć młynka do kawy lub kupić gotowy. Ja nie musiałam się w to bawić, bo jak mam okazję to robię sobie taki większy zapas i dodaję